Mogę tylko potwierdzić. mi w pierwszych 2 tygoniach "ojcze Nasz" Ratował życie po 10 razy dziennie. Wszędzie. W domu w samochodzie. Przez pierwszy miesiąc spowiadam się co tydzień. Później co 2 tygodnie. Docelowo raz w miesiącu. Wybrałem sobie za radą stałego spowiednika i spowiadam sie tylko u niego. Pierwsze 2 spowiedzi były trochę jaj sesje terapeutyczne. Kolejne już bardziej "normalne". Do tego msza w niedziele wieczorem Pamiętaj że drobne sprawy jesteśmy w stanie załatwić sami. W przypadku cieżkich i autodestrukcyjnych grzechów bez Boga nie damy rady. dasz radę
After about 75 days I fell. I haven't achieved complete abstinence yet but all these clean weeks and months, I have achieved greater awareness. Let's start again!